poniedziałek, 8 czerwca 2009

Czas

Uczepiony wskazówki zegara
całym sobą zapieram się
co sił i tchu starcza
ciału memu
Mocą rąk własnych
próbuję strącić ją na niziny
łąk, lasów, szos, rozwidleń i torowisk
Przywrócić taniec pór roku
na powrót do miejsc,
w których zwykłem bywać
w beztroskich latach
młodości swojej
Lecz Tempus Fugit
i na nic się zda
ta walka nierówna
W smutku i udręce
w śmiechu i radości
nieubłaganie prze do przodu
Nadając kształty
i niszcząc doszczętnie
Formator wszelkiego istnienia
obojętny wobec życia i śmierci

6 komentarzy:

  1. Nie rozpaczaj, bo już niedługo zobaczysz ten swój ukochany Kazimierz i Górę Trzech Krzyży. W nagrodę, że jesteś moim przjacielem zabiorę Cię do Puszczy i będziemy oglądac drzewa bardzo stare, bo Tempus Fugit...

    OdpowiedzUsuń
  2. ej, nie jesteś znowu taki stary, a i w twoim wieku wiele sie moze jeszcze wydarzyć:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale to co sié wydarzy nie bédzie juz adekwatne do tego co bylo. Tak sié dzieje bez wzglédu na wiek.
    KOPACZ.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tęsknota do ziemi Cię przygniata,
    czas palcami oplata,
    pytanie - dlaczego tak być musi
    nie każdgo człowieka skusi
    odpoweidzią.
    Gubimy się w szarosci dnia, niestety, przesiewając przez palce dany nam czas. Nadaremno.

    OdpowiedzUsuń
  5. ...łapmy dla siebie więc....ile się da z tego co przynosi.......i nie narzekajmy....nie miejmy go za wroga to przyjaźniej nas potraktuje.....no i dlaczego zakładać,że to co będzie ....będzie gorsze od tego co było.??...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja najwięcej czasu to przesiewam między palcami w pracy. Ale cóż zrobić, taki porządek rzeczy. Poza nią potrafię naprawdę nieźle go wycisnąć :)

    Co do założeń na przyszłość, to prawda. Nie wiemy jakiego figla może nam sprawić los. Ale jak rzekł Heraklit: "Nie można dwa razy wejść do tej samej rzeki, bo już inne napłynęły w nią wody". Co oznacza, że nie można dostąpić tych samych przeżyć ponownie, ale pamięć po nich jest ciągle w nas nadając im niepowtarzalny charakter. Budząc jednocześnie tęsknotę, o ile te przeżycia nie były bolesne. I jakoś ostatnio taki stan rzeczy mnie nawiedził:)

    OdpowiedzUsuń